W kolejnym artykule o naszych motocyklowych wycieczkach po Kalifornii, odwiedzamy Palm Springs i górę San Jacinto.
Motocyklem do Palm Springs
Pewnego listopadowego weekendu postanowiliśmy spontanicznie wybrać się na przejażdżkę do Palm Springs. Oddalone jest ono od Hawthorne o 190 km i ok. 2 godz. jazdy, także nawet późnym popołudniem mogliśmy wsiąść na motocykl i dotrzeć na miejsce przed zmrokiem. Ten kalifornijski kurort, będący popularnym miejscem zimowego pobytu wielu gwiazd amerykańskiego show-biznesu, leży na wschód od Los Angeles, nieopodal Parku Narodowego Joshua Tree.
Miasto to chcieliśmy odwiedzić już wcześniej, lecz ze względu na panujące tam latem wysokie temperatury, czekaliśmy na bardziej odpowiedni moment na komfortową wycieczkę motocyklem. Listopad to pod tym względem dobry moment na podróże po kalifornijskich terenach pustynnych. Co prawda, jazda autostradą motocyklem nie jest zbyt emocjonująca, lecz można dzięki niej dotrzeć szybko na miejsce noclegu i następnego dnia pojeździć po lokalnych drogach. W okolicy Palm Springs nie brakuje górskich serpentyn, które wiją się pośród leżących tu gór San Jacinto.
Palm Springs wieczorową porą
Palm Springs na weekend
Palm Springs jest popularnym celem wyjazdów weekendowych mieszkańców okręgu Los Angeles. Leży na terenie pustyni Sonora, w dolinie Coachella. Znajduje się tu dużą ilość klubów, barów i restauracji, w których nocne życie tętni do białego rana. W okresie zimowym mieszkają tu niektóre gwiazdy hollywoodzkiego show-biznesu. To wszystko sprawia, że ceny w najtańszych nawet motelach nie należą do najniższych i nocleg warto zarezerwować wcześniej. Im bliżej weekendu to obłożenie sięga 100%, a ceny wzrastają. Wieczorem wszystkie bary i restauracje bywają zatłoczone i czasem ciężko znaleźć stolik bez wcześniejszej rezerwacji. Miasto nie posiada jakichś szczególnych atrakcji turystycznych, także jego popularność wydaje się wynikać z imprezowej atmosfery nocnego życia. 🙂
Motelowa panorama Palm Springs
Palm Springs Aerial Tramway
Palm Springs leży u podnóża San Jacinto (3302 m n.p.m.), najwyższego szczytu pasma górskiego o tej samej nazwie. Podszczytowe szlaki turystyczne są mocno oblegane turystycznie za sprawą kolejki linowej Palm Springs Aerial Tramway, która jest największą na świecie kolejką linową z obrotowymi wagonikami. W trakcie ponad 12-sto minutowej jazdy wagonik dokonuje dwóch pełnych obrotów, dzięki czemu pasażerowie mają podczas jazdy szansę podziwiać widoki w każdą stronę, bez poruszania się po wagoniku. Kolejka pokonuje prawie 1800 m przewyższenia, przecinając po drodze pięć pięter klimatyczno-roślinnych, od pustyni, po las wysokogórski (alpejski).
Widok z kolejki Palm Springs Aerial Tramway na dolinę Coachella
San Jacinto
San Jacinto Peak, mierzący 3302 m n.p.m., jest najwyższym szczytem pasma górskiego San Jacinto. Topograficznie jest to jeden z najbardziej wybitnych szczytów w Stanach Zjednoczonych. Prowadzi na niego m.in. słynny Cactus to Clouds Trail (szlak Kaktusy do Chmur), który pokonuje niebagatelne przewyższenie 3100 m na odcinku 26 kilometrów długości szlaku! Widoki ze szczytu są spektakularne. Przy dobrej widoczności, z wierzchołka dostrzec można oddaloną o 320 km górę Charleston, leżącą na północ od Las Vegas w stanie Nevada.
Szczyt San Jacinto był naszym celem na niedzielę, jednak z uwagi na motocyklowy charakter wycieczki, na górę zamierzaliśmy udać się kolejką linową. W rejonie górnej stacji kolejki znaleźliśmy jednak tak dużą ilość ścieżek pieszych i pozaszlakowych skalnych turni, że zrezygnowaliśmy z monotonnej drogi na wierzchołek (musieliśmy dokonać wyboru z uwagi na ograniczony czas, którym dysponowaliśmy).
Poza szlakiem
Z górnej stacji kolejki udaliśmy się ścieżkami w kierunku Long Valley Ranger Station, by po chwili zejść z drogi w kierunku północno-zachodnim, wprost na skalną grań, na której spodziewaliśmy się ciekawych widoków. Nie byliśmy co prawda przygotowani na jakieś większe wspinaczkowe trudności (buty i ciuchy motocyklowe), ale teren był dosyć łatwy, dzięki czemu łatwo znaleźliśmy miejsca z ciekawymi panoramami.
Panoramy ze skalnej grani
Desert View Trail
Z górnej stacji kolejki poprowadzono kilka ciekawych ścieżek turystycznych przemierzających Long Valley w kierunku licznych punktów widokowych. W zależności od ilości czasu, jaki chcemy poświęcić na zwiedzanie, mamy do dyspozycji kilka mniejszych lub większych pętli, możemy też udać się stąd na szczyt San Jacinto. Przeszliśmy większość krótszych ścieżek w tej okolicy i najatrakcyjniejszą widokowo była dla nas zdecydowanie Desert View Trail – pętla oferująca kilka znakomitych punktów widokowych, z których roztaczają się znakomite panoramy na dolinę Coachella, jezioro Salton czy płaskowyż, na którym leży Park Narodowy Joshua Tree. Bezkresna dal tutejszych pejzaży potęgowana jest przez dużą różnicę wysokości.
Punkty widokowe na Desert View Trail
Motocyklem wokół Palm Springs
W okolicy Palm Springs znajdziemy wiele atrakcyjnych dróg do jazdy motocyklem. Trasa w kierunku miejscowości Palm Desert, skąd możemy przejechać drogą widokową drogą nr 74, prowadzącą przez góry San Jacinto. Ciekawą pętlę stanowi droga wokół jeziora Salton, możemy ją też powiększyć o przejazd pustynią Anza-Borego. Drogi Parku Narodowego Joshua Tree można również przemierzyć motocyklem (jak w przypadku reszty terenów pustynnych lepiej unikać miesięcy letnich). Na północy-zachód od Palm Springs znajduje się San Bernardino National Forrest, ze wspaniałymi trasami na motocykl.
Wiele z tych tras przejechaliśmy w późniejszym okresie i będą one tematem kolejnych artykułów z serii Motocyklem po Kalifornii. 🙂
Motocyklem wokół Palm Springs
W tej serii przeczytaj także Motocyklem po Kalifornii: weekend w Sierra Nevada